11 maja 2024r. Imieniny: Igi, Miry, Lwa
Gospodarz strony: Andrzej Dobrowolski     
 
 
 
 
   Starsze teksty
 
Na rocznicę 17 września



1.Runą w łunach, spłoną w pożarach                   3.Na ziemskim globie flagi czerwone

Krzyże Kościołów, krzyże ofiarne                          Będą na chwałę grały jak dzwony

I w bezpowrotnym zgubi się szlaku                        Czerwona Armia i wódz jej Stalin

Z Lechickiej ziemi Orzeł Polaków                          Odwiecznych swoich wrogów obali

 

2. O słońce jasne, wodzu Stalinie                          4.Zmienisz się rychło w wieku godzinie

Niech władza Twoja nigdy nie zginie                        Polsko, a twoje córy i syny

Niech jako orłów prowadzi z gniazda                      Wiary i każdy krzyż na mogile

Rosji i  Kremla płonąca gwiazda                              U stóp nam legnie w prochu i pyle.



                                                                przypisywane Czesławowi Miłoszowi, Lwów, 1939

                                           Wiersz nagrodzony Nagrodą Stalina i wydrukowany w radzieckiej gazecie.


            Radzimy po pierwszej linii pierwszej zwrotki przeczytać pierwszą linię trzeciej  zwrotki, i tak dalej poziomo…. AD

(źródło tu  )       
                         
                                       LIST OD WOJCIECHA CZEPCZYŃSKIEGO

            Panie Andrzeju,
                                       dziękuję za przypomnienie wiersza.

            Jednakże najprawdopodobniej nie jest on autorstwa Cz. Miłosza. Autorem jest Zbigniew Turek (Borysław 1917 - 1997 Kraków), nauczyciel na Podkarpaciu, po wojnie pisał wiersze i działał w środowisku literackim Krosna, koresp. Krakowskiego Dziennika Polskiego, w którym następnie od 1952 r. przeszedł wszystkie szczeble kariery dziennikarskiej aż do red. nacz. Od 1969 r w ”Przekroju", gdzie w ostatnich latach prowadził rubrykę "Fajka mniej szkodzi". Opublikował zbiór felietonów pod tym samym tytułem. Utrzymywał stały kontakt ze środowiskiem Drohobyczan (nb. Borysław należał do powiatu drohobyckiego, tzw. Zagłębie Naftowe, teraz w zachodniej Ukrainie).


            W Przekroju nr 2344 z 27 maja 1990. jest artykuł Zbigniewa Turka pt. „Kto jest autorem?”, w którym tenże podaje, że jest twórcą i że w październiku 1939, to znaczy krótko po wkroczeniu Sowietów na tereny Polski, jego najbliżsi przyjaciele podjęli się niebezpiecznego kolportażu tego wierszyka. Jest tam też faksymilia listu Czesława Miłosza z 27 lutego 1990 do Z. Turka, w którym zaczyna swoją odpowiedź słowami: Nie jestem autorem wiersza "Runą".

            Wiadomo także, że jest kilka wersji, był kolportowany w okresie "Solidarności" w lokalnych pismach. Ja osobiście zetknąłem się z wierszem w czasach studenckich i do dzisiaj posiadam wersję przepisywaną na maszynie do pisania z tamtych właśnie lat z adnotacją, że został napisany we Lwowie w 1952 r. przez akademików polskich.


           Serdecznie pozdrawiam

                                                                                            Wojciech Czepczyński

.